Autor |
Wiadomość |
Arya
|
Wysłany:
Pią 20:08, 23 Lut 2007 Temat postu: |
|
No to ja mam matyczkę ok:) Jest z gimnazjum więc trochę inaczej naucza (ja jestem w podstawówce).
Heh ale za to mam nawiedzona nauczycielke historii (i tak dalej kocham ten przedmiot).... Jest surowa i wogóle (dyrektorka), ale za to fajnie naucza. |
|
|
Arya Sabrae 93
|
Wysłany:
Czw 20:06, 22 Lut 2007 Temat postu: |
|
Ja nie lubię mojej matematyczki... :/ pani M. Która na dodatek jest wicedyrektorką w naszym gimnazjum... Eh. A co do matematyczki Arveny, to ją przezywali ptasia grypa, nie?
___________________
Chii... |
|
|
Lukaesan
|
Wysłany:
Wto 19:42, 13 Lut 2007 Temat postu: |
|
Najbardziej nielubianą nauczycielką w mej szkole jest pani J.C która uczy przyrody. Babka po wszystkich non-stop ryczy. I uwaga - jest moim wychowawcą... |
|
|
Arya
|
Wysłany:
Nie 23:40, 11 Lut 2007 Temat postu: |
|
Heh no to ja mam zaś nawiedzonego nauczyciela z W-Fu, który wogóle nie umie uczyć i się po wszystkich drze. Gościu każe nam bawić sie w "Dwa ognie", "Słoneczko i deszczyk" i inne takie... Dopiero niedawno zaczął nas uczyć grać w siatkę (o koszykówce to już nie wspomne). Ja jestem w szóstej klasie. Gdyby nie mój tata, który jeździ ze mna na: basen, narty, rower, rolki (jeżdże tez na koniach ale to sama) itd nic bym nieumiała. |
|
|
Arvena
|
Wysłany:
Sob 18:25, 10 Lut 2007 Temat postu: |
|
Moja matematyczka pani G.Nikt jej nie lubi. |
|
|
Arya
|
Wysłany:
Sob 11:50, 10 Lut 2007 Temat postu: Wasi "kochani" nauczyciele |
|
Wypowiadajcie się o swoich nauczycielach, których zbytnio nie lubicie...
Ja mam parę |
|
|