FAQ
•
Szukaj
•
Użytkownicy
•
Grupy
•
Galerie
•
Rejestracja
•
Profil
•
Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości
•
Zaloguj
Napisz odpowiedź
Forum tutaj możesz nauczyć się wiele o elfach i ich obyczajach Strona Główna
»
Krasnoludy i niziołki
» Napisz odpowiedź
Napisz odpowiedź
Użytkownik:
Temat:
Treść wiadomości:
Emotikony
Więcej Ikon
Kolor:
Domyślny
Ciemnoczerwony
Czerwony
Pomarańćzowy
Brązowy
Żółty
Zielony
Oliwkowy
Błękitny
Niebieski
Ciemnoniebieski
Purpurowy
Fioletowy
Biały
Czarny
Rozmiar:
Minimalny
Mały
Normalny
Duży
Ogromny
Zamknij Tagi
Opcje:
HTML:
TAK
BBCode
:
TAK
Uśmieszki:
TAK
Wyłącz HTML w tym poście
Wyłącz BBCode w tym poście
Wyłącz Uśmieszki w tym poście
$1
Kod potwierdzający:
$3
Przegląd tematu
Autor
Wiadomość
Tagira Ikonoka
Wysłany: Wto 21:34, 27 Lut 2007 Temat postu:
KRASNOLUDY
Żywioł: Ziemia. Stałość, odporność, tworzenie.
Legenda: Przed wiekami, kiedy Pan stworzył świat, uznał, że potrzebuje pomocników, którzy pomogli by mu wznoscić góry i dbać o fundamanty podsłonecznych krain. Głeboko pod ziemią wziął najtwardszy granit i ukształtował z niego szkielet. Mięśnie wykuł z czarnego żelaza i otoczył skórą z czystego srebra. W pierś wsadził serce szczerozłote a w oczodoły najczystsze diamenty. Potem głosem jak trzęsienie ziemi po siedmiokroć zawołał "Wstań!". I powstał Pierwszy, Ojciec całego plemienia. I służył Panu, wznosząc ze swoimi dziećmi góry, dbając o fundamenty podsłonecznych krain i walcząc ze stworami czającymi się w mroku pod światem. Aż kiedyś Pan rzekł do swoich sług: "Wasza służba skończona. W zamian daję wam wszystko co leży pod ziemią, wszystkie skarby i tajemnice. Mieszkajcie tu i dbajcie o to, już nie jako słudzy, lecz jako właściciele, gdyż w nagrodę ode mnie otrzymujecie to królestwo."
I tak się stało.
Popularna westryjska legenda
Wygląd: Przeciętny krasnolud ma ponad półtora metra wzrostu. Przedstawiciele tej rasy są potężnie zbudowani - przeciętny krasnolud jest znacznie silniejszy i wytrzymalszy od przeciętnego człowieka. Typową cechą, która urosła wręcz do rangi symbolu jest bardzo obfity zarost krasnoludzkich mężczyzn, (choć jednocześnie wielu z nich szybko zaczyna łysieć). Niewielu krasnoludów to blondyni, przeważają ciemne i czarne włosy, silnie kontrastujące z charakterystyczną bladą karnacją. Przedstawiciele tej przywykłej do podziemnych ciemności rasy unikają otwartego słońca, na którego promienie ich skóra i czarne, pozbawione białek oczy są bardzo wrażliwa.
Słabe i mocne strony: Mimo niskiego wzrostu, krasnoludy cechuje siła i wytrzymałość przekraczająca ludzką jak również nieugięta stalowa wola. Niestety, słońce rani ich skórę i nawykłe do mroku oczy
Arvena
Wysłany: Wto 17:55, 30 Sty 2007 Temat postu:
O tych uciętych brodach można poczytać w "Hobbicie".Wyczytałam tam tylko tyle, że mieli łzy w oczach przy ścinaniu bród.
Cierń
Wysłany: Wto 16:23, 30 Sty 2007 Temat postu:
Arya jezeli juz piszesz temat to napisz cos wiecej np. dalczego tak sie dzieje,itd.
Bo trzy słowa to troche za mało.
Arvena
Wysłany: Wto 10:06, 30 Sty 2007 Temat postu:
Największą plamą na honorze jest ucięta broda.
Cierń
Wysłany: Pon 16:46, 29 Sty 2007 Temat postu:
Rasa: KRASNOLUDY
Wzrost: 101-150 cm; średnio 121-130 cm;
Waga : 51-100 kg; średnio 71-80 kg;
Wiek: żyją do 400 lat, dojrzewają mając 60 lat, a starczy wiek zaczyna się od 201 lat.
Opis rasy: krasnoludy to rasa niska, bardzo krępej budowy, o wielkiej szerokości ramion, średnio 1.5 większej od ludzkiej. Ręce i nogi mają grube, co szczególnie widać po stopach i dłoniach. Głowa ich jest trochę większa od ludzkiej, odznaczająca się gęstymi, najczęściej kręconymi włosami i małą łysinką na czubku. Gęste brwi i zwykły trochę większy od ludzkiego nos nadaje im z reguły srogi i odpychający wygląd. Mimo to ich charakter jest bardzo pogodny, aczkolwiek są one czułe na punkcie honoru i wartości. Krasnoludy są z reguły bardzo zadbane, ubrane starannie i ze smakiem, przepasane kolorowym pasem. Wielu innym rasom wydaje się, że mają oni bzika na punkcie swych bród, które najczęściej sięgają aż do pasa i są zaplatane w najrozmaitszy sposób, z reguły charakterystycznie dla reprezentowanego klanu. Do ich specjalnych zdolności należy dobre oswajanie wzroku z ciemnością (infrawizja), gruba skóra i pociąg do bogactwa lub władzy.
Funkcje: najczęściej spotykani są jako wojownicy, gwardziści i kupcy, rzadziej jako Kapłani , i astrologowie. Od czasu do czasu zdarzają się wśród nich także Złodzieje i zabójcy, ale najczęściej są oni zmieszani z jedną z pierwszych funkcji.
Ulubione zbroje i bronie: krasnoludy bardzo dużą wagę przywiązują do noszonej zbroi, szczególnie do jej solidności i wykonania. Z tego też powodu gustują w warstwowych kolczugach i innych zbrojach metalowych. Wśród broni preferują wszelkie topory, oskardy i bronie obuchowe, a na odległość kusz również ciężkie. Niekiedy jednak chętnie używają włóczni, sztyletów i łuków krótkich. Ze względu na swój wzrost nie są w stanie używać większości innych broni.
Historia i społeczeństwo rasy: Krasnoludy zawsze stanowiły liczącą się rasę w dziejach Orcusa. Ich społeczeństwa są z reguły zamknięte dla innych ras, za to krasnoludów szczególnie najemników lub kupców wszędzie jest pełno. Wioski i miasta krasnoludzkie są z reguły położone w górskich okolicach, najczęściej w specjalnie do tego celu przebudowanych jaskiniach lub kopalniach i słyną z przepychu, bogactwa, praktyczności i świetnej obronności. Cechą szczególną tego społeczeństwa jest bardzo mała ilość kobiet stanowią tylko 1 /10 społeczności, z tego też powodu do małżeństwa uprawnieni są tylko ci, którzy już coś znaczą lub na to zasłużyli. Tak więc poszukiwanie bogactwa i sławy jest powodem, dla którego duża część ich populacji na długo opuszcza rodzinne strony.
Znane języki: ich narodowym językiem jest krasnoludzki, ponadto połowicznie (50 %) znają też język orków i gnomów.
Arvena
Wysłany: Pon 9:54, 29 Sty 2007 Temat postu:
Nie są zbyt kontaktowe .Zrobiłam ranking kto kogo nie lubi i mi wyszło
1.Krasnoludy-Smoki
2.Krasnoludy-Elfy
3.Krasnoludy-Ludzie
4.Ludzie-Elfy(to z zazdrości o długowieczność i piękno)
Tagira Ikonoka
Wysłany: Nie 21:09, 28 Sty 2007 Temat postu:
krasnoludy w mitologii - pochodzenie słowa "Krasnolud"
Krasnoludy występują w różnych postaciach i pod różnymi nazwami .W mitologii możemy znaleźć ich przeróżne nazwy. We Francji występuje jako nain (przekształcenie greckiego nanus), w Hiszpanii jako duende, w Angli jako dwarf, w mitologii Słowian jako domownik. U Germanów, jeśli zamieszkiwał góry znany był jako Zwerg lub TROLL. Leśny Krasnolud bywał nazywany Shrettlem, stąd w Czechach skret. Możemy także spotkać wight, karlik, karl. Maria Skibniewska w tłumaczeniu "Władcy Pierścieni" wprowadziła do języka polskiego neologizm krasnolud .
psychologia krasnoludów
Krasnoludy są rasą, którą ludziom jest dużo łatwiej zrozumieć, gdyż te dwie rasy mają podobne spojrzenie na świat. Zauważono kiedyś, że o ile elfy przypominają ludzi o najbardziej intelektualnych zainteresowanych, krasnoludy stanowią archetypiczny pijany, awanturniczy motłoch, który można znaleźć w rynsztokach każdego miasta. Tradycyjny styl dyskusji krasnoludów polega na tym, iż już po krótkiej chwili w twarz mówiącego uderza kufel piwa , rzucony przez innego krasnoluda.
Ten pogląd jest wysoce uproszczony jako spojrzenie na typowego krasnoluda. Nie można oczywiście zaprzeczyć, że to, co krasnoludy lubią najbardziej, to noc spędzona na pijaństwie w dobrym towarzystwie. Jeżeli wybuchnie bójka - jest ona tylko przedłużeniem zabawy; nic tak nie przyspiesza krążenia, jak dobra walka . Psychologia krasnoludów jest jednak nieco bardziej złożona. W końcu czas życia jest tylko o 20 lat krótszy, niż czas życia elfów, a tak długie życie może być wyłącznie serią następujących po sobie karczemnych bijatyk . Krasnoludy nie stosują elfiej metody ćwiczenia pamięci, nie pozbywają się również swych wspomnień, uważając to za bzdurę. Ich zdaniem człowiek ("świadoma jednostka") jest sumą swego doświadczenia i reputacji. Utracenie któregokolwiek z tych doświadczeń oznacza zmianę siebie, a nikt nie jest w stanie powiedzieć, które doświadczenia są tak naprawdę istotne. Ta podstawowa różnica była znaczącym czynnikiem w niechęci krasnoludów do elfów i odwrotnie, która to niechęć stała się przyczyną wojny 4500 lat temu.
Krasnolud widzi świat jako miejsce, które się zmienia. Przez 200 lat może się wydarzyć mnóstwo rzeczy, zajść wiele zmian. Bogata, dobrze zaludniona kopalnia może się wyczerpać i górnicy zostaną zmuszeni do przeniesienia się do innych osad. Jej zarządca zostanie wtedy sam z bezwartościową dziurą w ziemi, która musi zostać zniszczona (przez spowodowanie zawałów w strategicznych punktach), gdyż jeśli się tak nie stanie, mogą zamieszkać w niej gobliny . Bogaty właściciel kopalni, któremu się dobrze powodzi może się stać bezdomnym inżynierem. Wszystko, co mu pozostanie i co będzie mogło mu pomóc w znalezieniu innej posady to jego reputacja. Tylko reputacja może przetrwać kataklizm. Tylko reputacja jest całkowicie przenośna. Krasnolud może stracić swe pieniądze, swój dom, nawet swój topór , jednak jego reputacja zawsze będzie mu towarzyszyć i może służyć jako moneta przetargowa w wielu sytuacjach. Jest to główny powód, dla którego inne rasy widzą krasnoludów jako posępne istoty bez poczucia humoru . Krasnolud, który głupio postąpi, może zdobyć reputacje głupka. W obecności kogokolwiek za wyjątkiem swych bliskich przyjaciół krasnolud jest wysoce świadom swego honoru i godności. Stąd się tez bierze pogląd, że krasnoludy są nudne , co dziwnie kontrastuje z gwałtownością i pijaństwem, z czego krasnoludy są znane.
Krasnoludy upijają się do nieprzytomności tylko raz - gdy są jeszcze młode. Później już poznają swe możliwości. Często się upijają, jednak nigdy do tego stopnia, by utracić panowanie nad sobą - spowodowałoby to utratę godności i reputacji. Nawet zatwardziali alkoholicy potrafią zachować kontrolę nad sobą. Jest nie do pomyślenia, by krasnolud mógł obudzić się rano, żałując tego, co robił ostatniej nocy. Godność krasnoludzka jest cechą dziwną dla ludzkich oczu. Nie jest ona naruszona, jeśli jej właściciel zostanie wyrzucony na bruk po bójce w karczmie, ledwo przytomny, zalany piwem i pomyjami. Może zostać mocno nadszarpnięta, jeśli stanie się on ofiarą kradzieży, szczególnie jeśli nie zostanie ona pomszczona.
Ponad wszelkimi kwestiami godności i reputacji, dla krasnoluda istnieją zawsze dwie najwyższe, niekwestionwalne wartości : ich odwaga i słowo. Krasnolud nie boi się niczego. Taka jest teoria. Krasnolud może odmówić ataku, gdy oceni sytuacje spokojnie i jasno. Wycofa się, jeśli bedzie czuł, iż wróg ma przewagę tak wielką, że nikt o nim źle nie pomyśli. Nawet krasnolud będzie się trzymał z dala od smoków. Taki pogląd na świat powoduje, iż krasnoludy są bardzo drażliwe na punkcie swej odwagi i nikt nie powinien jej kwestionować, niezależnie od okoliczności. Krasnoludy będą walczyć o każdy metr ziemi i nie należy z tego żartować - chyba, że krasnolud jest twym bliskim przyjacielem albo wielkim bohaterem, którego odwaga jest legendarna. Z drugiej strony, krasnoludy często dyskredytują swą odwagę w rozmowach z innymi. Żaden krasnolud nigdy nie będzie się nią chełpić, jednak zadba o to, by opis nie pozostawiał miejsca na wątpliwości co do jego odwagi. Typowe stwierdzenie krasnoludzkie to: "Zagwizdał, więc przeszedłem przez tą zgraję trolli, by zobaczyć, czego chciał". Nawet jeśli nie ma powodów, by opowiedzieć historię, krasnolud zawsze znajdzie jakiś sposób na włączenie jej do rozmowy : "A tak swoją drogą, czy ma ktoś może wóz, który bym mógł pożyczyć ? Chciałbym wydobyć trochę skarbów spod trollowego mostu..." Oczywiście krasnoludy wolą, gdy to inni rozgłaszają o nich opowieści...
Niektóre krasnoludy stykają się z problemem, że mimo, iż są tak odważni, jednak zdarzają się sytuacje, w których uciekają: jeśli przeciwnik ma ogromną przewagę liczebną, gdy się zmierzą z ożywieńcem, powodującym strach. Krasnolud, który poniżył się (w swych wlasnych oczach), uciekając w takiej sytuacji staje się nieco "niezrównoważony". Będzie próbował zrobić coś głupiego, by wykazać się odwagą. Przwaznie łączy się to ze zgoleniem większości włosów na głowie, przefarbowaniem reszty na jasny pomarańcz i poświeceniem się profesji zabójcy trolli.
Słowo krasnoludowi prościej jest dotrzymać. Niewielu magików może zmusić krasnoluda, by złamał swe słowo, wobec czego pozostaje ono ostateczną, niepodważalną fortecą. Gdy krasnolud da słowo, wypełni obietnicę, albo zgine próbując ją spełnić. Z tego powodu bardzo trudno jest uzyskać od krasnoluda jakieś zobowiazanie. Zaproś któregoś, by ci towarzyszył ci na przyjęciu, a spotkasz się z taką samą odpowiedzią, jakbyś poprosił go o towarzyszenie ci przy szturmowaniu Pałacu Nurgla . "Spróbuję tam dotrzeć, jeśli nic innego mi nie wypadnie, lecz, gdybym był tobą, nie liczyłbym na to zbytnio". Niezależnie od wymijającego charakteru tej odpowiedzi, prawdopodonie zjawi się on na czas, ciesząc się na myśl o kilku darmowych drinkach czy dobrej walce .
Krasnoludy dają niewiele obietnic, a ich król nie wymaga nawet hołdu lennego od swych krasnoludzkich poddanych (choć wymaga go od ludzi, którzy wstępują do jego służby). Krasnoludy wiedzą, jak postępować z honorem i wymaganie od nich przysięgi może wpłynąć na decyzję, którą będą musiały podjąć w krytycznych okolicznościach. Dzieje rodów krasnoludzkich pełne są przypadków, kiedy to bohaterowie zostali postawieni w sytuacji bez wyjścia przez bezsensowne przysięgi, dotyczące nieistotnych zadań, wobec czego musieli pozostawić swych towarzyszy broni jakiemuś okropnemu losowi. Idea nie dawania słowa jest trudna do wyjaśnienia dla ludzi, jednak zrozumiała dla wszystkich krasnoludów.
Kolejną dziwną cechą krasnoludzkiego honoru (dla ludzkich oczu) jest fakt, że kradzież nie jest dyshonorem, a w społeczństwie krasnoludzkim zdarza się tak rzadko, że praktycznie jej nie ma. Powód ku temu prosty. Nie jest dyshonorem, jeśli ci coś ukradną, chyba, że stało się to przez twą głupotę. Wtedy niehonorowo byłoby przepuścić taką obrazę płazem. Krasnolud, który stał się ofiarą kradzieży, nie bedzie szczędził wysiłku, by dopaść złodzieja, a rzadko się zdarza, by takiemu złodziejowi udało się zachować życie . Dlatego też społeczeństwa krasnoludzkie są bezpiecznymi miejscami, w których domy rzadko są zamykane na klucz. Te krasnoludy, które uprawiają złodziejskie profesje praktycznie zawsze działają wsród otaczających ich ludzi, a nie wśród ich krasnoludzkich towarzyszy.
Osławiona krasnoludzka żądza złota jest kolejnym mitem, utrzymywanym przy życiu, dzięki temu, że faktycznie krasnoludy przekładają złoto ponad wszelkie inne metale z wyjątkiem mithrilu. Typowy obraz krasnoluda, siedzącego (pewnie nie wygodnie) na górach złota w swej jaskini jest ogromnie błedny. Krasnoludy lubią złoto, nie tylko dla jego specyficznej użyteczności, ale też dla bogactwa, które ono reprezentuje. Przy tym bogactwo samo w sobie jest bez znaczenia. Żaden krasnolud nie zainwestowałby swych pieniędzy w lichwiarstwo, by gromadzić masy papierowych pieniędzy, nie chomikowałby również złotych sztab i monet. Bogactwo jest tylko środkiem, prowadzącym do celu, którym jest nabywanie pięknych przedmiotów; wspaniale wykonywanych zabawek, biżuterii, posążków, arabskich dywanów itd. - pięknych rzeczy, które reprezentują bogactwo. Ich reputacja "chomików" jest tylko prawdziwa, tylko w oczach elfów, które wierzą w dzielenie się radością przez czynienie bogactwa materialnego przejsciowym. Krasnoludy są dumne ze swych posiadłości i szczęśliwe, mogąć zaprosić wszystkich, by je zobaczyli.
Ich zauważalna preferencja dla złota spowodowana jest jego właściwościami i jakością. Dzięki nim jest ono zdecydowanie najlepszym tworzywem do kreowania pięknych przedmiotów, lecz przeważnie jest go mało. Krasnoludcy złotnicy wolą więc klientów, którzy płacą złotem. Chciwość krasnoludzka również jest błedną interpretacją innej składowej krasnoludzkiego honoru. Jeśli krasnolud zostałby oszukany przez kupca, wyglądałby głupio. Dlatego też istotne jest dla nich, by uzyskać najlepszą cenę zarówno przy sprzedaży, jak i przy kupnie. Niewielu krasnoludów nie posiada umiejetności "targowania się", a wykorzystywana jest ona zawsze, gdy w grę wchodzi znacząca suma pieniędzy.
Na koniec, jeszcze jeden mit o krasnoludach, który się nie rozwiewa nawet po stuleciach ludzko-krasnoludzkich kontaktów - jest to kwestia bród krasnoludzkich kobiet . Krasnoludzkie kobiety nie mają bród, jak wie każdy, kto spędził choć trochę czasu w społeczeństwie krasnoludzkim. Jednak są one nieliczne . Uważa się, że u krasnoludów tylko jedno dziecko na cztery jest płci żeńskiej, choć one same nie lubią rozmawiać na ten temat. Wyjaśnia to rzadkość krasnoludzkich kobiet w społeczeństwie ludzkim. Choć widoczne są one w swym własnym społeczeństwie, gdzie są kompetentnymi przywódcami, organizatorami i administratorami, ich niechęć do podróży do zewnętrznego świata spowodowana jest ich wartością dla zwiększenia populacji . Sugerowanie takiej rzeczy jest oczywiście wielkim nietaktem. Jednak muszą one odświeżać zmniejszające się szeregi krasnoludzkich społeczeństw, więc utrata jednej płodnej kobiety jest dużo bardziej znacząca niż utrata tuzina mężczyzn. Źródłem plotek o brodach jest sposób ubierania się kilku krasnoludzkich klanów (głównie Mac Aronic, MacAroons i bardzo bogatych MacArt-Knees), które pochodzą z terenów spoza Gór Krańca Świata. Noszą one luźny strój, znany jako "kilt". Ten "kilt" bardziej przypomina spódnice ludzkich kobiet niż spodni, noszone przez inne krasnoludy, co powoduje, że osoby, które go noszą są uważane za brodate kobiety.
Krasnoludy są więc wspaniałymi, uczciwymi i dumnymi istotami, których dbałość o własną godność i reputację jest tak wielka, że może być bolesna. To różni ich od ludzi, dla których honor nie jest tak zasadniczą rzeczą. Zdecydowanie nie lubią elfów, tak jak nie lubiliby każdego, kto potrafiłby wymazywać swe wspomnienia jedną myślą. Każdy , kto nie czuje szacunku dla honoru jako ustalonej wartości jest z gruntu niewiarygodny i z tego powodu niegodny uwagi.
Krasnoludy mogą spędzać mnóstwo czasu na piciu i bójkach, lecz te czynności po prostu wypełniają im czas pomiędzy wielkimi wyprawami , podejmowanymi w celu zdobycia sławy.
krasnoludy u Tolkiena
Krasnoludy (Khazad) - to rasa stworzona przez Aulego. Najpierw powstało Siedem Ojców Krasnoludzkich, którzy zostali przebudzeni wraz z pojawieniem się w Śródziemiu elfów. Każdy z Ojców został przeniesiony do innej jaskini. Jeden z nich - Durin został obudzony w Morii. Khazadów cechuje przede wszystkim niski wzrost, bo od 4,5 do 5 stóp oraz krępa budowa ciała. Wszyscy oni noszą długie, gęste brody. Są tylko trochę wyżsi od hobbitów, jednak odróżnienie od siebie tych ras nie sprawia najmniejszego kłopotu. Posiadają częściową odporność na ogień. Są bardzo waleczne i silne. W potyczkach z wrogiem posługują się przede wszystkim ciężkimi toporami, rzadziej oburęcznymi mieczami. Przeważnie grzeczni, o dobrych manierach i bardzo stanowczy. Uczciwość natomiast nie jest ich mocną stroną. Ciężka praca nie jest dla nich poważnym wyzwaniem, ponieważ mają ją we krwi. Są doskonałymi rzemieślnikami - z metalu i kamienia wyrabiają broń i narzędzia. Jednym z ich najwspanialszych dzieł są jaskinie Morii. Językiem krasnoludów, choć rzadko dziś używanym, jest khuzdul. Częściej posługują się językami elfów i ludzi. Elfy nazywały ich Naugrim albo Nogothrim. Zwani także Ludem Góry i Gonhirrimami. Uzbrojenie :
W opisie Bitwy Nieprzeliczonych Łez znajduje się wzmianka o krasnoludzkim zwyczaju noszenia masek, które pomagały w walce ze smokami. Więcej na ten temat można znaleźć w opisie Smoczego Hełmu z Dor Lominu w "Niedokończonych Opowieściach": "Hełm wykuty był z szarego żelaza i przyozdobiony złotem. Wygrawerowano na nim runy zwycięstwa. Drzemała w nim moc, która chroniła od ran i śmierci każdego, kto go nosił. Miecz, który go uderzył, pękał, a strzały odbijały się o niego. Wykuł go Telchar, kowal z Nogrodu, którego dzieła były znane i cenione. Hełm miał osłonę na twarz (podobną, do używanych w kuźniach przez krasnoludy do ochrony oczu) i twarz tego, kto go nosił napełniała strachem każdego, kto na nią spojrzał. Chroniona była również od ostrza i ognia. Na szczycie hełmu umieszczony był pozłacany wizerunek smoka Glaurunga, ponieważ wykuto go wkrótce po opuszczeniu przez smoka królestwa Morgotha." Opis ten pokazuje piękno i potęgę uzbrojenia używanego przez wojowników w Śródziemia. Twórca Smoczego Hełmu, Telchar, był jednym z najlepszych krasnoludzkich kowali. Wykuł też nóż Angrist i miecz Narsil (który został później przemianowany przez elfy z Imladris na Andurila).
Tolkien dokładnie i obrazowo opisał Smauga siedzącego na swym skarbie w Samotnej Górze. Można tam było znaleźć przykłady najlepszej broni wykutej w Trzeciej Erze : kolczugi, stożkowe hełmy, tarcze, włócznie, topory (ulubioną broń krasnoludów) i miecze. Krasnoludy użyły ich w Bitwie Pięciu Armii. Jest też wzmianka, że Thorin strzelił do wysłannika z Esgaroth z łuku rogowego. Ponieważ Samotna Góra leżała na Wschodzie, łuk ten mógł pochodzić z tych obszarów. Ludzie z Miasta Na Jeziorze używali długich łuków, więc pewne jest, że to nie oni wytworzyli łuk rogowy. Możliwe, że był to po prostu rodzaj łuku używanego przez krasnoludów. Są to tylko przypuszczenia, ponieważ nie ma na ten temat wiele informacji. W Trzeciej Erze upadł obyczaj noszenia przez krasnoludy masek wojennych, chyba, że był to zwyczaj krasnoludów pochodzących tylko z Gór Błękitnych. Odziały Durina z Gór Żelaznych do walki używały głównie oburęcznych młotów, ale nosiły też krótkie miecze i tarcze. Nogi krasnoludy miały owinięte metalową siatką, jej wyrób był jednak objęty tajemnicą.
Doskonałym przykładem krasnoludzkiego rzemiosła była mithrilowa zbroja Bilba. Dzięki bardzo gęstemu splotowi, opierała się nawet najwęższemu grotowi strzały. Dzięki wytrzymałości mithrilu odporna była na wygięcie lub rozerwanie. Do zbroi dołączono nabijany perłami i kryształami pas. Bilbo otrzymał również hełm o ciekawym kształcie. Zrobiony był z formowanej skóry i umocniony metalowymi obręczami.
Trochę o Morii
Moria - Zwana również Khazad-dum. Największa siedziba krasnoludów w Śródziemiu, ojczyzna Plemienia Durina. Została wykuta na początku Pierwszej Ery przez Durina I. Moria składała się z wielu komnat wykutych w skale pod szczytami takimi jak Barazinbar, Zirak-zigil i Bundushathur. Pod koniec Pierwszej Ery do Morii przybyło wiele krasnoludów ze zniszczonego Nogrodu i Belegostu. Jej populacja znacznie się wtedy zwiększyła. Wielu z przybyłych było doskonałymi rzemieślnikami. Na początku Drugiej Ery w Khazad-dum odkryto mithril i zaczęto wyrabiać doskonałą broń. Krasnoludy przeżyły wojnę elfów z Sauronem tylko dzięki temu, że bramy Morii były przez ten czas zamknięte. W 1980 r. Trzeciej Ery krasnoludy, kopiąc zbyt głęboko, uwolniły Balroga, który niedługo potem zabił dwóch ich królów. Moria została opuszczona. Sauron korzystając z okazji wysłał orków, aby ją zajęli. Rozpoczęło to wojnę, która zakończyła się Bitwą pod Azanulbizar w 2799 r. Krasnoludy zwyciężyły, lecz nie powróciły do Khazad-dum z powodu mieszkającego tam nadal Balroga. Tylko jedna grupa pod dowództwem Balina wyruszyła do Morii, ale została szybko pokonana przez armię orków i Czatownika z Wody, potwora pilnującego Zachodniej Bramy Khazad-dum. Balrog został pokonany przez Gandalfa, który wraz z Drużyną Pierścienia przechodził przez Morię w styczniu 3019 roku. Pomimo tego krasnoludy prawdopodobnie już nigdy nie wróciły do Khazad-dum.
Morię zwano: Siedzibami Krasnoludów, Hadhodrond, Czarną Jamą, Czarną Otchłanią i Kopalniami Morii.
Andzej Sapkowski
cytat z "Chrzest ognia"
[krasnoludy] Śpiewali świńskie piosenki,w czym zresztą dzielnie sekundował im Jaskier. Pluli, smarkali i puszczali gromkie bąki, stanowiące zazwyczaj okazję do śmiechów, żartów i współzawodnictwa. W krzaki chodzili jedynie z ciężką potrzebą, z lżejszymi nie trudzili się chodzeniem. To ostatnie rozjuszało Milvę ,która zdrowo objugała Zoltana, gdy ten rankiem wysikał się na ciepły popiół zupełnie nie przejmując się widownią.
kobiety krasnoludów
Dis była córką Thraina II. Jest to jedyna krasnoludzka kobieta, której imię zapisano w kronikach. Gimli opowiadał, że w jego plemieniu kobiet jest bardzo mało, nie stanowią nawet trzeciej części ludności. Bez koniecznej potrzeby nie pokazują się nigdzie poza domem. Z głosu i postawy tak są podobne do swych mężów, zwłaszcza, że wybierając się w podróż odziewają się tak samo jak oni, iż obcy nie mogą ich odróżnić. Stąd powstała wśród ludzi niedorzeczna legenda, że krasnoludzkich kobiet w ogóle nie ma, a krasnoludowie rodzą się "na kamieniu".
Z powodu tak małej ilości kobiet plemię krasnoludzkie rozmnaża się bardzo powoli, a istnienie jego jest zagrożone, gdy brak bezpiecznych siedzib. Nigdy, bowiem więcej niż raz w życiu nie wiążą się małżeństwem i zazdrośnie strzegą, jak z resztą we wszelkich innych dziedzinach, swoich praw. W praktyce żeni się mniej niż trzecia cześć krasnoludów, bo nie wszystkie ich kobiety wychodzą za mąż; niektóre nie życzą sobie w ogóle męża, niektóre pragną nie tego, kogo mieć mogą, innego zaś nie chcą. Mężczyźni też nie zawsze mają ochotę do żeniaczki, bo pochłaniają ich inne sprawy.
Arvena
Wysłany: Nie 18:06, 28 Sty 2007 Temat postu:
Zimą wśród ludzi można zauważyć krasnoluda po umiłowaniu do kopania w śniegu.
Cierń
Wysłany: Nie 17:58, 28 Sty 2007 Temat postu: Krasnoludy
Wygląd
Krasnoludy są to niskie (1,5 metra) są za to niezwykłej budowy ciała. Przy tak małym wzroście szerokością w barkach dorównują dorosłemu człowiekowi. Ich cechą charakterystyczną są gęste brody, których golenie krasnoludy uważają za rodzaj kary, raz zgolona broda nie będzie już taka jak ta pierwsza, gdyż traci ona wtedy swoją elastyczność. Krasnoludy mają grube i twarde włosy, a po zgoleniu włosy te stają się cieńsze i bardzo łamliwe. Włosy krasnoludów są labo ciemno brązowe albo czarne. oczy prawie zawsze piwne. Skóra krasnoludów jest twarda i chropowata, oraz ma ciemną karnację. Wszystko to sprawia, że krasnoludy nie cieszą się sławą najpiękniejszych istot.
Uwagi
Krasnoludy od zawsze słynęły z kilku rzeczy. Po pierwsze ze swoich kopalni, w których wydobywają od węgla przez złoto po kamienie szlachetne. Po drugie z swoich kowali, których kunszt wykonania, zarówno broni jak i przedmiotów użytkowych był wprost nie do pobicia. Słynne są również przedmioty magiczne wykonywane przez krasnoludy, są bardzo rzadkie, ale ich moc jest niezrównana. Po trzecie z swej niezwykłej zaciętości w walce. Wiele razy widziałem jak jeden krasnolud pokonywał olbrzyma, z którymi zresztą krasnoludy od zawsze toczą wojnę. Po czwarte krasnoludy słynną z mocnej głowy, w całym świecie nikt nie pokona krasnoludów w ilości wypitych trunków, szczególnie piwa. U krasnoludów, jest to praktycznie narodowy sport. Krasnoludy słyną jeszcze z jednej mało przyjemnego zwyczaju, potrafią tak kląć, że nawet najbardziej złośliwi szydercy im nie dorównają. No i ostatnie z czego słyną krasnoludy to niechęć do elfów. Niechęć ta wielokrotnie przeradzała się w nienawiść. Jednak póki co elfy i krasnoludy żyją w pokoju i jedni drugim nie ufają do granic możliwości.
Forum tutaj możesz nauczyć się wiele o elfach i ich obyczajach Strona Główna
»
Krasnoludy i niziołki
» Napisz odpowiedź
Skocz do:
Wybierz forum
Nauka
----------------
Lekcje języka.
Lekcje obyczajów
Lekcje magii
Informacje
Biblioteka
----------------
Różne rzeczy związane z rasami
Elfy
Krasnoludy i niziołki
Smoki
Entowie
Orki
Inne rasy
Trolle
Lubiane
----------------
Książki fantasy
Książki (nie) fantasy
Manga i Anime
Muzyka
Gry
Seriale
Filmy
Inne
----------------
Dzieła
Linki
Szkoła
Polityka
Historia
----------------
Stare informacje o rasach
Stare tematy
Dawne lekcje
Forum
----------------
O Forum
Regulamin
SHOUTBOX
fora.pl
- załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by
phpBB
© 2001/3 phpBB Group ::
FI Theme
:: Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Regulamin