Autor |
Wiadomość |
Tagira Ikonoka
Obiecujacy uczeń
Dołączył: 27 Sty 2007
Posty: 72
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: z czeluści piekielnych
|
Wysłany:
Nie 20:35, 28 Sty 2007 |
|
Enty to pół ludzie, pół drzewa, które powstały w Wielkich Lasach Ardy wraz z przebudzeniem elfów, rodząc się z myśli Yavanny. Pełnili oni rolę strażników drzew. Po przebudzeniu nie znali żadnej mowy. Początkowo elfy nauczyły ich własnej, a później zaczęły uczyć się innych języków. Najlepiej jednak posługiwały się własną mową, której nikt do końca nie był w stanie zrozumieć.
Enty byli samotnikami żyjącymi z dala od siebie, miały od dwóch do siedmiu palców u ręki, średnio mierzyły około 14 stóp wysokości. Jako, iż były to istoty żywe, musiały się odżywiać. Ich najczęstszym pokarmem była trawa, zaś trunkiem magiczny napój.
Entowie, był to lud spokojny, żyjący bardzo długo. Widzieli oni śmierć i narodziny innych ras. Mimo, iż nie umierali jak inne rasy, wielu z nich zginęło od ognia i miecza ludzi, bądź orków. Na skutek tego lud ten, chociaż spokojny, z czasem zaczął nienawidzić swych oprawców jak i krasnoludów, które także chodziły z toporami i wycinali drzewa.
Enty jak wszystkie rasy miały swoich przywódców. Zostawał nim zawsze najstarszy osobnik i panował dopóki nie został ścięty lub dopóki nie postanowił zostać Pustelnikiem lub Myślicielem. Głównymi obowiązkami przywódcy jest wyznaczenie kierunku marszu oraz porozumiewanie się z druidami mieszkającymi w lesie Entów. Ale oprócz obowiązków przywódca zyskuje kilka zdolności, mianowicie może poruszać się szybciej od pozostałych i widzi wszystko to co jego poddani. Lecz bez wątpienia najniezwyklejszą umiejętnością jaką dostaje jest możliwość łączenia się z innym Entem na łożu śmierci, tak zwana Fuzja Entów. Proces łączenia niekiedy trwa nawet do kilku dni, ale sam efekt jest wart tego czasu – zwiększa się moc przywódcy, jego rozmiar i kolor liści staje się czerwony.
Panem Entów był stary Fangorn, we wspólnej mowie określany Drzewcem. Pokryty był dębową korą, ramiona miał z gładkich gałęzi, a ręce szorstkie, siedmiopalczaste. Jego żoną była Fimbrethil, zwana Gałęzinką Lekkonóżką. Enty płci żeńskiej wolały opiekować się mniejszymi drzewkami i powędrowały na wschód lub północ - nie wiadomo dokładnie gdzie.
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
Cierń
Master of Mod
Dołączył: 27 Sty 2007
Posty: 167
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Vroengard
|
Wysłany:
Nie 20:52, 28 Sty 2007 |
|
Entowie to najstarsza z ras zamieszkujących Śródziemie, fikcyjny świat z utworów J. R. R. Tolkiena. Entowie (inaczej Onodrimowie, Enydzi) byli zwani także Cieniami Lasu, Pasterzami Drzew, Onodrimami lub Enydami, przebudzili się w tym samym czasie co Pierworodni (elfy), razem z Drugim Rozbłyśnięciem Gwiazd Vardy - wraz z początkiem II Ery Gwiazd. Byli długowiecznymi "pasterzami drzew", opiekowali się nimi i chronili je przez zniszczeniem.
Posługiwali się własnym językiem, w którym mowa była niezwykle powolna (co odzwierciedlało ich głęboką niechęć do wyciągania pochopnych wniosków). Ich język był subtelny, intonacyjny, pełen zlepków słów, samogłosek, oparty na powtórzeniach, czego przykładem jest choćby słowo "a-lalla-lalla-rumba-kamanda-linda-or-burume", co znaczy "wzgórze". Byli niezwykle uzdolnieni językowo - języków obcych uczyli się bardzo szybko i nigdy ich nie zapominali. Preferowali języki elfów, a przede wszystkim starodawny dialekt Elfów Godnych. W języku Entów widoczne są więc wpływy innych języków - m.in. wspomnianego dialektu Elfów Godnych oraz quenya (np. Taurelilóma - tumbalemoma Tumbaletaura Lómanor, co znaczy wieloleśno-cienisty-ciemnogłębokodolinny mroczny kraj głębokodolinnolesisty. Drzewiec w ten sposób dawał do zrozumienia, że "czarny cień leży w głębokich dolinach lasu").
W czasach, gdy rozgrywa się akcja Władcy Pierścieni, zamieszkiwali już tylko las Fangorn i powoli wymierali, ponieważ już pod koniec Pierwszej Ery rozdzielili się ze swoimi żonami (Entianami), które zaginęły bez śladu. Niegdyś poszukiwali ich, lecz zaprzestali tego, co nie znaczy, że ich los jest im obojętny - wciąż mieli nadzieję, że żony się znajdą. Fangorna był postrzegany jako miejsce straszne, przerażające, gdzie dla własnego dobra nie należy się zagłębiać.
Zrodzili się oni z myśli Valiery Yavanny, Królowej Ziemi, i zostali jej Pasterzami Drzew. Opiekowali się olwarami (z języka quenya - "rzeczy rosnące z korzeniami w ziemi"). Przyjaźnili się z elfami. Najstarszym z entów był Fangorn, z którym pod koniec III Ery spotkali się dwaj hobbici: Meriadok Brandybuck i Peregrin Tuk. W tym też czasie miał miejsce Ostatni Marsz Entów na Isengard. Ten czyn miał wielkie znaczenie dla Wojny o Pierścień, ponieważ zniszczyli potęgę Sarumana. Zanim opanowała go żądza władzy, bogactwa i zaślepienie złem, był on przyjacielem lasu, jednak gdy zaczął niszczyć drzewa, wzbudził ich gniew. Hobbici przekonali Fangorna, że należy zaatakować. Na Entowisku poparli go inni mieszkańcy lasu.
Na Północnych Bagnach Północnej Ćwiartki Halfast z Overhill w 3001 T.E. widział Enta. Możliwe, że owy ent był jedną z Entowych Żon które dawno temu opuściły Las Fangorn .
W języku staro-angielskim, będącym bazą do Eothriku "Ent" oznacza olbrzym, wielki.
Morgoth "wynalazł" i stworzył zupełnie nową rasę, która wzorowana była na Onodrimach (Entach), a były to Trolle. Są różne ich gatunki, tak jak i u drzew.
Entowie - różnorodno�ć le�nego plemienia, mnóstwo rozmaitych kolorów, kształtów, sylwetek wyższych i niższych, cieńszych lub grubszych w pasie, o dłuższych lub krótszych ramionach i nogach, o różnej też ilo�ci palców u ršk i stóp: od trzech do dziewięciu. Paru przypominało buki czy może dęby. Lecz byli też podobni do kasztanowców, jesionów, do brzóz, jarzębin i lip. Kilku sędziwych brodatych entów przypominało drzewa bardzo stare, ale zawsze zdrowe i krzepkie. Entowie wysokiego wzrostu, silni, zgrabni i gładcy jak najmłodsze drzewka byli niewštpliwie młodsi, lecz dojrzali." Dawno temu byli Entowie I Entiany. Entowie przepadali za ogromnymi lasami, wedrowali (wtedy od elfow nauczyli sie mowy) oddalajac sie coraz bardziej od domow. Jednym slowem byl to dla nich raj. Ale Entianom (jak to babom...) jakos lasy nie przypadaly do gustu tzn. nie byly tak zachwycone jak ich mezowie. Zalozyly ogromne ogrody. Wtedy Entowie coraz zadziej widywali sie z zonami. Entiany byly coraz bardziej znane I szanowane przez ludzi a o Entach zaczely pojawiac sie legendy. Jakis czas pozniej przez kraine Entian przewalila sie wojna. Ogrody zostaly zniszczone a Entiany zniknely. Entowie zaczeli szukac swoich milosci. Na poczatku ich wyprawy byly bardzo dalekie, jednak stopniowo zaczely sie zmniejszac az stracili nadzieje I poszukiwania zostaly przerwane. Dlatego Entow bylo nieduzo ze wzgledu na brak dzici. Najstarszymi entami Trzeciej Epoki byli Onodrim albo Enyd. Entowie mieli swoj wlasny jezyk ktorego nie rozumil nikt (nawet najbardziej uczeni z Eldarow). Byl on powolny, intonacyjny, oparty na powtorzeniach, splatajacy poszczegolne wyrazenia jak gdyby w bardzo dlugie zdania. Entowie bardzo szybko uczyli sie obcej mowy I nigdy jej nie zapominali.
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB
© 2001/3 phpBB Group :: FI Theme ::
Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
|